piątek, 2 czerwca 2017







Wygłos (czyli ostatnia głoska wyrazu) jest w języku polskim w wymowie scenicznej zawsze
bezdźwięczny. Dźwięczność jest zależna od udziału (przymknięcia i drgania) strun głosowych w wymowie, mają ją wszystkie samogłoski i część spółgłosek. Większość z tych ostatnich ma swoje "bezdźwięczne odpowiedniki":

dźwięczne b w d z dz ż ź k
bezdźwięczne p f t s c sz cz ś ć g

Jeśli któraś z powyższych spółgłosek pojawi się na końcu wyrazu, wtedy w wymowie scenicznej powinna zamienić się w odpowiadającą jej spółgłoskę bezdźwięczną, stąd [chlep] i [chleba].

Niewymienione w tabeli spółgłoski [l, ł. m, n, ń, r] nie posiadają bezdźwięcznej pary, pozostają dźwięczne. Spółgłoska [ch] jest obecnie zawsze bezdźwięczna.

Niestety w połączeniach międzywyrazowych zasady te obowiązują nie w pełni :).
W wielkim uproszczeniu prawidła mówią tak:


spółgłoska w wygłosie + spółgłoska w nagłosie = wygłos taki jak nagłos drugiego wyrazu
np. wós popsuty / wóz drewniany


spółgłoska w wygłosie + samogłoska lub [m, n, ń, l, ł, r] = wygłos bezdźwięczny


np. ogrót matki, wąsz afrykański.



Co może nam pomóc?

Prawidła poprawnej wymowy polskiej, oprac. Z. Klemensiewicz, Kraków 1988.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz