środa, 12 czerwca 2019

Pola czuciowe i kontrola dźwięku




W „Elementach techniki wokalnej” Wiktor Bregy proponuje trzy sposoby kontroli emisji głosu- wzrokowy (dotyczący postawy, mimiki, układu narządów mowy), słuchowy (co z jednej strony oczywiste, z drugiej niezwykle mylne ze względu na specyfikę słyszenia wewnętrznego) oraz najbardziej autonomiczny- poprzez obserwację odczuć płynących z pól czuciowych.
Przytacza teorię Raoula Hussona, według którego tych obszarów jest dziewięć.  Zlokalizowane są w specyficznych miejscach naszego ciała, reagują na podrażnienia zakończeń nerwów czucia głębokiego (prioprocepcji- odczuwania napięcia i położenia mięśni i ścięgien, tak w skrócie).  


(Książka jest bardzo sfatygowana...)

Według Hussona najistotniejsze dla śpiewaka powinny być odczucia płynące z pól 1,2 i 3 (podniebienie i gardło), kolejno pola 8 i 9 (ściana brzucha) oraz ostatecznie 6 i 7 (tchawica i klatka piersiowa). Podejście Bregy jest zdecydowanie bardziej holistyczne:

„(…) wszystkie bez wyjątku pola czuciowe, traktowane oddzielnie, dają mniej lub bardziej wyrazisty obraz funkcjonowania poszczególnych części tego samego zespołu motoryczno-akustycznego i powinny być jednakowo brane pod uwagę w procesie kształtowania techniki wokalnej, jako że odgrywają merytorycznie równorzędną rolę.”
(V. Bregy, Elementy techniki wokalnej, PWM 1974, s.62)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz